Mój czas wolny od bloggowania... Był to czas, aby zwolnić i pomyśleć, czy wyznaczone wcześniej przeze mnie cele i gole są nadal takie same. Czy coś się zmieniło? Czy nadal chcę pisać o tym samym? Czy mam nowe pomysły? Na większość z tych pytań mogę śmiało odpowiedzieć tak. Dopadł mnie kryzys, ale uświadomiliście mi, że nie warto rezygnować z marzeń. Daliście mi również ogromne wsparcie w tym, że czytacie, że jesteście... Dziękuję. Bardzo mi były potrzebne Wasze ciepłe słowa otuchy.
Długi czas starałam się być raczej anonimowa - niechętnie dzieliłam się z Wami informacjami o sobie. Chcę, aby to się zmieniło. Chcę, abyśmy mogli się lepiej poznać nawzajem. Pragnę również nawiązać współpracę z innymi blogami lub serwisami. Chcę się dzielić moją wiedzą i nic nie sprawi mi większej radości, niż ta możliwość, dlatego jeśli znacie jakieś strony, które potrzebują rady stylistki wnętrz (oraz miłośniczki DIY)- dajcie znać!
W Nowy Rok wkraczam z nowymi planami i ogromną chęcią ich spełnienia. Nie robię ogromnej listy postanowień. Wybrałam sobie trzy gole do spełnienia i ich się będę trzymała. A jak wyglądają Wasze noworoczne postanowienia?
Aha, postanowiłam, że czas zacząć pisać również po angielsku. Może dzięki temu zyskam kilku nowych czytelników?
My time free of blogging... It was time I slowed down and thought about my goals. Are they still the same? Did something change? Have I new ideas? For most of these questions I can surely answer yes. Unfortunately I've had an awful couple of days, but you've made me realize it's not worth forgetting about my dreams. You lifted my spirits saying all those nice words...I really needed them. Now I can just say thank you for reading and being with me.
For a long time I've tried to be rather anonymous - unwillingly I was giving away news about myself. I want to change it. I'd like us to know each other better. I'd also like to collaborate with other blogs and websites, so if you know anyone who'd need interior stylist's (and DIY lover) advise - let me know!
I am starting New Year with new hopes, plans for future and a huge will to make it happen! This time I don't do an enormous list of new year resolutions. I picked three goals and I'll simply try to make it happen. What's your new year resolutions?