« Przed i po, czyli Colin & Justin robią cuda! | Main | Jak zrobić lustro - słońce »
środa
mar092011

Tapeta kontra szablon

Od długiego czasu jestem zakochana w dwóch rzeczach - w tapecie z traw (grasscloth wallpaper) oraz w szablonach. Brzmi okropnie, prawda? Szablon kojarzy się większości z kwiatkami i ornamentami, a tapeta z trawy - sama nazwa brzmi przerażająco :) Nic bardziej mylnego - te tapety urzekły mnie swoją niepowtarzalną teksturą. Potrafią zamienić nawet najbardziej zimny pokój w ciepłe i zapraszające miejsce. Rekordy popularności biła w latach 70-ych w Ameryce, teraz ponownie wraca na ściany naszych domów w nowych, ciekawszych kolorach:

the LennoxxSzablony 'odkryłam' w internetowym sklepie zajmującym się ich sprzedażą. Są tam setki wzorów! Od tradycyjnych, aż do bardziej nowoczesnych - to właśnie te ostatnie sprawiły, że zabiło mi szybciej serce. Są eleganckie, wyrafinowane, nigdy nie wyjdą z mody(wg. słów producenta), gdy się znudzą łatwo je zamalować, są tańsze od tapety, itp. itd. Najbardziej spodobał mi się wzór z poniższego zdjęcia:

cuttingedgestencils.com

Zarówno tapeta jak i szablon są niewątpliwą ozdobą ściany. Użyte na jednej, głównej ścianie pokoju staną się dramatycznym punktem wystroju.

Właśnie przed chwilą dokonałam zakupu. Kto zgadnie, co wybrałam? :)

PrintView Printer Friendly Version

Reader Comments (3)

Ja stawiam na tapetę - dużo o niej pisałaś swego czasu na FM ;)

mar 24, 2011 | Unregistered Commenter.....

To ja w takim razie na szablon :)

kwi 13, 2011 | Unregistered CommenterEmilka
Chce taki szablon u siebie, jest boski :)
maj 7, 2012 | Unregistered CommenterMonika

PostPost a New Comment

Enter your information below to add a new comment.

My response is on my own website »
Author Email (optional):
Author URL (optional):
Post:
 
All HTML will be escaped. Hyperlinks will be created for URLs automatically.