Beti - nie wiem, co się dzieje. Też zauważyłam, że mnie coraz mniej na blogu. Jakieś przesilenie wiosenne mnie chyba dopadło :( PS. Ja właśnie piję moją kawkę: dzisiaj mam waniliową :)
ależ mi się u Ciebie nazbierało zaległości! :) kawa? nie dziękuję. kiedyś piłam litrami, raz się zatrułam kawą z przyprawami i od tamtej pory mi szkodzi. za to herbatę uwielbiam.
Foxy: ja długie lata również nie mogłam pić kawy, ponieważ jako nastolatka dołapałam pracę na wakacje w palarni kawy. Powróciłam jednak do jej picia pod koniec ubiegłego roku. Nie żałuję :)
Witam :) Kawki nie piję bo nie lubię ale mam pytanko z innej beczki :) Bardzo ciekawi mnie jak wygląda Wasza łazieneczka. Czeka nas remont i chętnie zobaczyłabym jakąś ciekawą inspirację... .Pozdrawiam serdecznie :)
Reader Comments (6)
Czy mi się wydaję czy ktoś ma dietę przedślubną?:) Coraz Cię mniej:(
kawa? nie dziękuję. kiedyś piłam litrami, raz się zatrułam kawą z przyprawami i od tamtej pory mi szkodzi. za to herbatę uwielbiam.
Kawki nie piję bo nie lubię ale mam pytanko z innej beczki :) Bardzo ciekawi mnie jak wygląda Wasza łazieneczka. Czeka nas remont i chętnie zobaczyłabym jakąś ciekawą inspirację... .Pozdrawiam serdecznie :)