Blog tygodnia i co było, gdy mnie nie było
No i już wróciłam :) Muszę Wam się czymś pochwalić... Sukienki dla moich druhen są już kupione, a cały ślub i wesele zorganizowane! Jupiii! Teraz mogę się relaksować aż do maja i poświęcić więcej czasu bloggowaniu:) Zostały oczywiście drobne rzeczy do załatwienia, jak np. poprawki mojej sukni, czy zamówienie garniturów, ale to pryszcz ;) Najważniejsze mamy już załatwione.
Chcę Was 'ostrzec'... począwszy od Bloga Tygodnia aż do piątku, na InteriorsPL będzie bardzo kolorowo i wiosennie. Chcę Was wprowadzić w ten radosny, wiosenny okres, gdzie słońce świeci od rana do wieczora, gdzie rosną kwiaty i gdzie każdy się uśmiecha :) Tak jak już mówiłam, zacznę od Bloga Tygodnia. Popatrzcie tylko na te śliczne zdjęcia na...
...Blogu BoMimi, a same zrozumiecie. Fotografie Moniki zawsze mnie zachwycają, ale to nie tylko z ich powodu lubię jej bloga. Czy widziałyście już jej Dom pod Jaszczurkami, który urządza ze smakiem, pasją i pomysłowością? Są to wnętrza, które przypominają wyglądem zdjęcia z zagranicznych magazynów. Zajrzyjcie do Mimi choć na chwilę, ponieważ naprawdę warto! Jestem również pewna, że ucieszy się, jeśli zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza, tym bardziej, że BoMimi Blog obchodzi właśnie swoje drugie urodziny.
A co Wy robiliście przez te kilka dni, gdy mnie nie było? Czekam na Wasze komentarze :)
Reader Comments (13)
Gratuluję majowego ślubu :) sama miałam taki rok temu i polecam :)
Weekend upłynął mi pod hasłem "Kasia+ szydełko" ale ciii, to duży projekt ;).
Pozdrawiam
Gratuluje zakupu sukien i prawe zamknietych przygotowań!
Kaziu: cieszę się, że lubisz :-* Zadzwonię później zdać relację z pierwszego dnia... Buźka
Aneta: maj to jeden z moich ulubionych miesięcy w roku. Jest ciepło, ale nie gorąco, wszystko jeszcze kwitnie i rośnie...czegóż chcieć więcej? :)
Bluezee: maila już przeczytałam. Czekam w takim razie na zdjęcia. Razem coś zdziałamy :)
Kasiu: teraz rozbudziłaś moją ciekawość :) Jestem baaardzo ciekawa, co tworzysz! Pochwalisz się, gdy skończysz?
Foxy: Dzięki kochana :-*
Aleksandra: Tobie również dziękuję :-*
Happyholic: ja także uwielbiam domek Mimi. Bardzo chciałabym przyjechać do niej na weekend, gdy będę kiedyś na dłużej w Polsce.
Monia: dziękuję, już u Ciebie byłam :) Bardzo mi miło :) Zapisałam Twojego bloga w ulubionych i obiecuję zaglądać :)
Oczywiście, że pokażę! Już jestem dumna, a za mną 1/3 drogi dopiero...
Zdradzę tylko Ci sekret, że mam czas... tak jeszcze 21 tygodni, ale zrobię wcześniej na bank :D