« Ściągawki | Main | Nadchodzi pora majsterkowania »
środa
sie212013

Jak uniknąć beżowej tragedii

Opowiem Wam dziś historię mojej znajomej, która kupiła niedawno dom. Podczas, gdy robotnicy zakładali podłogi, listwy przypodłogowe i drzwi, ona planowała... wiedziała dokładnie, ile wyda na kuchnię, ile na meble, ile na farby... miała spokojną głowę, ponieważ wszystko miała dopięte na ostatni guzik. Nie przewidziała tylko jednego. Że kupno najtańszej farby będzie równało się tragedii. 

Podczas wypadu do marketu budowlanego, gdzie kupowałą najpotrzebniejsze rzeczy do domu, natknęła się na wyprzedaż farb w kolorze "magnolia'. Jest to niesamowicie popularny kolor na Wyspach i jednocześnie moja zmora. Zabiłabym producenta, gdybym mogła! Ale wracając do znajomej - ucieszyła się niesamowicie, że udało jej się znaleźć tak tanią farbę i bez namysłu chwyciła kilka wiader z zamiarem pomalowania CAŁEGO DOMU w tym kolorze: "no bo przecież to taki ładny, neutralny kolor. Wszystko do niego będzie pasowało". 

Oczywiście nie muszę mówić, że jej wnętrza są tragiczne. Piękne meble, cudowne podłogi i ta okropna 'magnolia' na ścianach tworzą parodię wnętrz z katalogów. Wiecie dlaczego? Ponieważ utarło się ogólne przekonanie, że do beżów wszystko pasuje. Nie wiem kto, gdzie i jak wpadł na ten pomysł, ale wierzcie mi na słowo, że ta osoba nie miała pojęcia, o czym mówiła. 

Pisałam o tym już w Szkole Pięknego Wnętrza, ale powtórzę jeszcze raz - każdy kolor ma swój podkolor, czyli bazę kolorystyczną. Tak, jak nigdy nie połączylibyście pomarańczowego z różowym, nie powinniście łączyć beżowego na bazie różowego (kolor o nazwie 'magnolia') z drewnianymi podłogami i sofą, których podkolorem jest pomarańczowy. Urządzanie domu to nie tylko zakup mebli i zasłon - to proces, w którym ciągle trzeba dokonywać decyzji i planować - nie tylko wydatki. 

Bardzo mocno Was proszę, abyście unikali nieprzemyślanych zakupów skuszeni promocyjną ceną. Proces podejmowania decyzji w sklepie ułatwicie sobie nosząc przy sobie próbki kolorów, tkanin i podłóg. Natalie z bloga Natty by Design wpadła na pomysł pomalowania patyczków farbami, którymi pomalowała swój dom. W ten sposób podczas zakupów zawsze wie, co będzie u niej kolorystycznie pasowało, a co nie:

Foto: Natty by Design

Ja poszłabym jeszcze o krok dalej i zamocowała tam jeszcze próbki tkanin i podłóg.

Teraz tylko muszę pomyśleć nad tym, jak dać znajomej delikatnie do zrozumienia, że powinna przemalować ściany???

PrintView Printer Friendly Version

Reader Comments (27)

świetny pomysł z tymi patyczkami :):) zgadzam się, że brakuje tam tkanin ;) pozdrawiam i dobrej nocy :)
sie 21, 2013 | Unregistered CommenterJustyna
Exactly, magnoli is the most popular colors in England,strange!!!
sie 21, 2013 | Unregistered Commentereva
Patyczki - to jest pomysł! Myślę, że zebranie "do kupy" wszystkich swoich pomysłów na aranżację domu jeszcze przed urządzaniem, np. w postaci moodboard'ów, o których pisałaś pomogłoby bardzo uniknąć wpadek, które potem często musimy znosić przez lata:( Bardzo ciekawy post! Dziekuję i pozdrawiam - Kasia
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterKasia Bator
Ooooo to jest pomysl jak juz bede na tym etapie widze ze dojdzie mi kolejne cudo w torebce :)
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterdagetArt
Wiola, a ja mam takie pytanie co z cyklami Szkoly Pieknego Wnetrza i przede wszystkim z piatkowym House Doctorem czyli "uzdrawianiem naszych wnetrz? Ten projekt byl super, a tu zaprzestalas go bez zadnego slowa...:< Wroci?
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterDagmara
Ja mam w domu dużo beżu (kto wymyslił to słowo?!?) ale w odcieniach kawowo-brązowych. Do tego elementy ceglasto-brudne, trochę miedzi. Zdecydowany brak magnolii :)
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterLola
Dagmara - wróci :) Miałam ogromną przerwę w blogowaniu i zaczynam lajtowo, aby ponownie wyrobić w sobie nawyk do pisania i organizacji wszystkiego. Ale wróci, ponieważ te dwie serie bardzo mnie satysfakcjonowały :) Dzięki za uwagę!
sie 22, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Pomarańczowy z różowym wygląda przepięknie, orientalno-hinduskie wnętrza są w tych kolorach. Ale zgadzam się co do sedna sprawy, beż jest bardzo trudnym i nadużywanym kolorem. Pomysł z patyczkami i próbkami tkanin- genialny!
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterJulia
ohh ta cudowna magnolia. Ja jak malowalam sciany to znajome angielki tez odradzaly mi bialy kolor ,szary ,fiolety i zielenie tylko bylo "ala kup magnolie bo za duze wiadro dasz 20 funtow a tak to masz na dwie male puszki farby" jak mowilam ,ze ja chce ladny kolor aby bylo przyjemnie to powiedzialy ,ze czerwony mozna polozyc na jedna ze scian. Wlasnie na wyspach kroluje jeszcze ten wsciekly czerwony czasem w jednym pokoju na wszystkich scianach w zestawie z brazowymi sofami i kremowymi wykladzinami.
sie 22, 2013 | Unregistered Commenterala
Patyczki!!! Tego mi brakowało. Właśnie się zastanawiałam na co nanieść farby ze ścian, żeby mieć je w notesie pod ręką - próbki kolorów, to nie to samo. Dzięki!
Ale każdy ma chyba zaliczoną wpadkę kolorystyczną, no może nie cały dom, ale jeden pokój?? Ja kiedyś kupiłam piękną farbę, a właściwie to farbę o pięknej nazwie: "cisza poranka". Kompletne nieporozumienie. W następny weekend już trwało przemalowywanie, wówczas na "kawę z mlekiem" chyba. Już nie pamiętam dokładnie. Mimo wszystko nadal lubię ciekawe nazwy kolorów farb. Pozdrawiam!
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterGalla
fenomenalny pomysł z patyczkami!
sie 22, 2013 | Unregistered Commenterdorota amna
noto pieknie a moja tesciowa przywozla kolor magnolii do mojego domu i mowi ze jeszcze dokupie i bedzie taniej chociaz w jednym pokoju,,az taki on tragiczny w calosci sypialni+meble olcha miodowa(tez podarek)
=
sie 22, 2013 | Unregistered Commentermagda
Magda, a ja powiedziałam znajomym i rodzinie, żeby nigdy mi nic do domu nie kupowali. Prawda jest taka, że w większości wypadków takie podarunki zupełnie nie pasują nam do wnętrz lub do naszych upodobań, a męczyć się później z czymś takim latami to udręka. Może czas porozmawiać z teściową? :)
sie 22, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Dziewczyny - cieszę się, że pomysł z patyczkami spodobał Wam się tak bardzo, jak spodobał się mnie!
sie 22, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Trafiłam wczoraj na Twojego bloga i na cały wieczór przepadłam... Przejrzałam wszystkie posty i bardzo mi się tu spodobało, na pewno będę zaglądać częściej. Dużo inspiracji i świetnych porad, zwłaszcza seria fridays decor doctor i o podstawach urządzania. Sama jestem na etapie zmian w moim pokoju i dużo Twoich rad mi się przyda. A tyle różnych pomysłów krąży mi po głowie, że nie mogę się sama zdecydować... A czasem też trudno jest znaleźć to, co się chce w naszych sklepach i jeszcze w rozsądnej cenie. Pozdrawiam :)
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterAsia
"Proces podejmowania decyzji w sklepie ułatwicie sobie nosząc przy sobie próbki kolorów, tkanin i podłóg." - pisałam o tym, jak dostać bezpłatne próbki tkanin tutaj: http://www.zaradni.pl/biznes-i-finanse/jak-dostac-bezplatne-probki-tkanin/1,9324 Polecam.
sie 22, 2013 | Unregistered Commenternikt_wielki_ona
A ja myślę, że może Irlandczycy myślą, że magnolia dodaje światła we wnętrzu, stąd taka popularność tego koloru.
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterMilena
Asiu - witaj! Bardzo lubię, gdy zostawiacie komentarze i mogę Was trochę lepiej poznać. Lepiej się pisze posty, gdy wiem, że jesteście żywymi istotami z krwi i kości ;) A tak serio - dziękuję za wizytę i mam nadzieję, że jeszcze nie raz do mnie zajrzysz. Postaram się ciągle inspirować, uczyć i motywować!
sie 22, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Milena - czyli to tak, jak z nami, Polakami i przekonaniem, że jaskrawe kolory rozjaśnią wnętrze. Aaaaaa! Jak im uzmysłowić, że tak nie jest???
sie 22, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Ha! poszperałam w necie co rozświetla, bo sama nie wiem jaki kolor i pierwsza rzecz jaka się w Polsce pozycjonuje pod hasłem jakie kolory rozjaśniają wnętrze "Dobrym pomysłem są pochodne żółtego, które fantastycznie rozświetlą nam wnętrze. Ponad to dają efekt optycznego powiększenia wnętrza..Podłogę i okna proponowałabym w odcieniu stonowanego, ciepłego brązu lub beżu, najlepsze byłoby drewno egzotyczne np Badi, czyli tzw złocisty lub Bangkirai. Podłogę można również jeżeli będzie drewniana zabejcować, lub po prostu pomalować deski. Taki "zestaw" kolorystyczny świetnie komponuje się z ciepłą czerwienią, naturalnie w postaci dodatków tj poduchy, pufa, etc.. Czerwień dodatkowo ożywi nam wnętrze i nada mu charakteru." za http://www.domosfera.pl/wnetrza/1,93231,6682624,Jak_rozjasnic_ciemny_salon_.html to by tłumaczyło magnolię i czerwone ściany w IE
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterMilena
:)
sie 22, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Uwazam ze patent z patyczkami jest fenomenalny, jestem zachwycona!

Nigdy nie wpadlabym na pomysl pomalowania calego domu na jeden kolor...
Mysle ze doskonale sie na tym wszystim znasz i znajoma poslucha Cie jak delikatnie ja zaprowadzisz... :) Daj znac czy sie udalo
sie 22, 2013 | Unregistered CommenterMarie
a ja mam pytanie z innej beczki skad jest ta torebka w krokodyli wzor
sie 26, 2013 | Unregistered Commenterk.
K. - nie mam pojęcia :)
sie 26, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Właśnie trafiłam na tego bloga i czuję, że mnóstwo czasu mu poświęcę :D
Jestem właśnie na etapie wczesnego planowania i choć wprowadzę się mniej więcej za rok dopiero, juz myślę o kolorach i chyba jeszcze przemyślę, bo jakoś ciągle mi się wybrane kolory nie zgrywają z wybraną podłogą... Nieszczęsna magnolia była moim piewszym wyborem impulsywnym - bo właśnie miała pasować do wszystkiego, ale jak zaczęłam mysleć o "dodatkach" okazało się, że jest do niczeo właśnie.
Pomysł z patyczkami też świetny, choć jeszcze mam czas nim zacznę taką zabawę.
Wraca do lektury, po wiecej przemyśleń i podsumowań własnych poglądów :) Swietnie się rozumiemy, a dobrze jest mieć wszystko w jednym miejscu spisane i przez kogoś kto wie, co robi! Dobrze tez takie rzeczy przemyślec wcześniej, bo później to istny sajgon i wiele decyzji podejmuje się właśnie pod wplywem chwili, co oczywiście skutkuje marnymi rezultatami...
paź 23, 2013 | Unregistered Commenterwazki
Wazki, dziękuję za cenny komentarz i za odwiedziny ma się rozumieć też :) Cieszę się, że zyskałam w Tobie nowego czytelnika i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę mogła przeczytać Twoją opinię na jakiś temat.
Gratuluję! Podjęłaś najważniejszy krok przy planowaniu - rozeznanie w terenie. To wbrew pozorom najważniejszy etap - to teraz musisz zadecydować, jakie wybierzesz wykończenia, jaki styl mebli, kolory, itp. W ten sposób unikniesz kosztownych pomyłek i będziesz mogła urządzić dom SWOICH marzeń.
Pozdrawiam serdecznie, Wiola
paź 23, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Ten pomysł z patyczkami swietny:)))
Ja próbuję moje mamie wytłumaczyć, że ten beżowy to wcale nie jet taki idealny, ale badzo opornir mi to idzie.
gru 21, 2013 | Unregistered CommenterMamaFromPoland

PostPost a New Comment

Enter your information below to add a new comment.

My response is on my own website »
Author Email (optional):
Author URL (optional):
Post:
 
All HTML will be escaped. Hyperlinks will be created for URLs automatically.