Entries in inne (9)

czwartek
wrz272012

Teraz czytam...

Jeśli chcecie poznać moją opinię na temat tej książki, zapraszam już w przyszłym tygodniu! Zostało mi do przeczytania jeszcze kilkanaście stron :) A jeśli już mowa o przyszłym tygodniu... będę baaaaardzo busy - jutro przylatują do nas na tydzień moi rodzice. W planach mamy wycieczki, pyszne jedzonko i wieczorne grzanie się przed kominkiem (a raczej kozą) z kubkiem pysznej gorącej czekolady i marshmallowsami. Trzymajcie kciuki, żeby dopisała pogoda, bardzo tego będziemy potrzebowali, ponieważ większść atrakcji, które dla nich przygotowaliśmy jest na świeżym powietrzu :)

Do usłyszenia,

czwartek
wrz202012

Wyróżnienie Motywującego Klubu

Zdjęcia wszystkich uczestników pastelowego wyzwania Motywującego Klubu możecie zobaczyć tutaj. Już to wcześniej napisałam, ale napiszę jeszcze raz - wspaniale jest widzieć, jak stajecie się coraz bardziej kreatywni, a Wasze blogi zachwycają gamą kolorów. Każde zdjęcia były inspirujące, trzymając się jednak danej obietnicy, chcę Wam pokazać, moim zdaniem, najciekawszą sesję. Są to fotki Natalii z bloga Home znaczy Dom:

Zachwyciła mnie również pomysłowość innej bloggerki, z bloga Dom z Mozaikami.Ale, żeby dowiedzieć się o czym mowa, zapraszam na jej stronę :)

Z mojej strony to na razie wszystko - mam mnóstwo pracy i muszę już uciekać. Do usłyszenia następnym razem,

piątek
cze222012

Weekendowo!

poniedziałek
cze112012

Wróciłam!

Witajcie kochani! Wracam do Was już nie jako panna Konieczna, ale jako pani Kelly :) Za chwilę uaktualnię moje dane w kolumnie 'O mnie', dlatego proszę Was nie uciekajcie, gdy zobaczycie obco brzmiące nazwisko - to nadal ja :) Muszę Wam się przyznać, że mimo, że tęskniłam za psami, naszym domem i Wami, ciężko było wracać. Piękna pogoda, pyszna sangria, piaszczyste plaże i mnóstwo relaksu - chyba nikt nie chciałby wracać. Zarówno ślub, jak i miesiąc miodowy udały się wspaniale: wkrótce będziecie mogli o tym poczytać na zakładce 'Mój ślub', dlatego gorąco Was zapraszam do codziennego odwiedzania InteriorsPL: mam mnóstwo do opowiadania!

A tymczasem do usłyszenia: pierwszy dzień po powrocie jest zawsze najcięższy (przerwa od bloggowania sprawiła, że siedzę od kilkunastu minut przed laptopem, bezmyślnie gapiąc się w monitor, ponieważ dopadła mnie jakaś blokada pisarska. Też tak macie czasem?), dlatego pozwólcie, że na tym zakończę dzisiejszy post. Do usłyszenia już jutro!

Ściskam!