Entries in galeria (16)

piątek
wrz062013

Friday's Decor Doctor #20

Po dłuuuuugiej przerwie Friday's Decor Doctor wraca do pracy! Obiecałam 52 pokoje w 52 tygodnie i mam zamiar dotrzymać obietnicy! Do nadrobienia mam kilka tygodni zaległości, dlatego od teraz FDD będzie pojawiało się nie tylko w piątki.  Jestem jednak pewna, że będziecie z tego powodu bardziej zadowoleni, niż zniesmaczeni ;)

Zaczynam lajtowo od sypialni Anety, której głównym problemem była lampa zawieszona zbyt wysoko nad łóżkiem. Zobaczcie, jak sobie poradziłam z udomawianiem jej pustej sypialni!

Pokojowi brakowało focal point'u (więcej na temat jego tworzenia przeczytacie tutaj), dlatego na ścianie za łóżkiem zawiesiłam tapetę w kwiaty (inspirowana była kwiecistą pościelą, którą Anita miała dotychczas). Problem z kinkietem rozwiązałam w prosty sposób robiąc wokół niego galerię zdjęć. Przestał 'razić' w oczy i stał się zintegrowaną częścią ozdoby ściennej. Piękne, srebrne lampki nocne i śnieżnobiała pościel wprowadziły odrobinę luksusu, który każda sypialnia mieć powinna (w każdym razie takie jest moje zdanie :)).

Kilka prostych zmian doprowadziło do totalnej transformacji tego wnętrza. Aż chciałoby się rzec 'easy-peasy' ;) Koniecznie dajcie znać, co sądzicie o mojej metamorfozie!

Lista zakupów:

Tapeta - Alle Tapety; Turkusowe poduszki - Zara Home; Szare poduszki - Zara Home; Lampki nocne - Zara Home; Literka - Czary z Drewna; Ramki - Ikea.

wtorek
sie272013

Galeria, a pojedynczy obrazek - 5 kroków do pięknych ścian

Trochę namieszałam Wam w głowach moim nowym postem Szkoły Pięknego Wnętrza i nadszedł czas, aby rozwiać wszystkie wątpliwości, jakie pojawiły się po tym, gdy napisałam, że obrazki powinny zawsze wisieć bezpośrednio nad meblami:

1. Pojedyncze obrazki i małe galerie ścienne ZAWSZE powinny wisieć bezpośrednio nad jakimś meblem - komodą, sofą, stołem lub szafką. Galerie ścienne, które zakrywają całą ścianę są ozdobą samą w sobie i dlatego są wyjątkiem od tej reguły:

-pojedyńczy obraz:

-mała galeria zdjęć:

-galeria zdjęć na całą ścianę:

2.  Pojedyncze obrazki lub w przypadku galerii -jej centrum, zawsze powinny znajdować się na wysokości oczu. O ile istnieją wyjątki od tej reguły, laikom polecam trzymania się tej zasady. Niestety nadal często widzę na różnych forach, że dekoracje ścienne wieszacie za wysoko. I tu czas na kolejną radę:

3. Zdjęcia lub obrazy zawieszone bezpośrednio nad jakimś meblem powinny wisieć około 20-25 centymetrów nad nimi. Wyjątkiem od tej reguły są lustra, które oczywiście wieszamy na takiej wysokości, na jakiej możemy się w nich przeglądać.

4. Aby zachować idealne proporcje, nie wieszajcie nad meblami niczego, co jest mniejsze od połowy ich szerokości lub jest od nich większe. 

5. Niskie pomieszczenia optycznie podniesiecie, jeśli na ścianie zawiesicie obrazy w linii pionowej. Wąskie pomieszczenia optycznie poszerzycie wieszając dekoracje ścienne w linii poziomej. Wnętrza o nieregularnych kształtach zyskają na wyglądzie, jeśli ozdobicie ściany okrągłymi obrazkami.

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie dekoracji ścian, napiszcie - postaram się rozwiać Wasze wszelkie wątpliwości.

czwartek
sie222013

Ściągawki

Przygotowałam dla Was kilka przydatnych ściągawek, które, mam nadzieję, ułatwią Wam proces podejmowania decyzji i może czegoś nauczą. Dzisiaj mało pisania - dużo obrazków :)

Jak wybrać odpowiedni rozmiar dywanu: 

 Wszystkie powyższe obrazki pochodzą ze strony Decor Mentor

Jak stworzyć galerię:

Jak dekorować okna:

Foto: Angmar Interiors

piątek
lip262013

Z motywacją jak z grzybami po deszczu...

Czy znacie jakieś dobre sposoby na motywację? Brakowało mi jej ostatnio... Obwiniam pogodę, no bo jak się skupić, gdy za oknem tak pięknie świeciło słońce? Nie mieliśmy takiego pięknego lata w Irlandii już kilka dobrych lat! Ale w końcu powróciły deszcze, a tym samym moja motywacja. Zdaje się, że rośnie jak grzyby po deszczu... a bez deszczu to ani rusz ;)

Zaniedbałam ostatnio to moje dziecko... mojego bloga. Karmiłam go nowymi postami, obserwowałam jak rośnie, pielęgnowałam i troszczyłam o niego... a tu nagle bum! Lato przyszło. Ale zdaje się, że właśnie się skończyło, dlatego wracam... wyrodna matka ;) Dzisiaj ostro zabrałam się do pracy pod czujnym okiem Edka...

Z nowości w domku? Jeszcze trochę, troszeczkę i przedpokój będzie urządzony. Jedna ściana jest już gotowa:

Poszłam w białe i neutralne dodatki, aby ocieplić wygląd ciemnych ścian. Przy konsolce pojawił się nowy kosz na chusty i szale:

Jak widzicie, jeszcze nie zabrałam się za przerabianie lustra i oświetlenia. Ale przyjdzie kryska na Matyska... :)

Wybaczycie mi tą przerwę w blogowaniu????