Entries in Zasady dekorowania (11)

czwartek
maj092013

9 sposobów dekoracji wnętrz roślinami

Byłam dziś na zakupach i udało mi się upolować kilka desek i nowy, większy abażur do lampy-ananas, która właśnie przed chwilą została pomalowana pierwszą wartstwą farby. Nie wiem, jaka jest u Was pogoda, ale do nas powróciła zima... a w każdym razie tak tubylcy nazywają obecne warunki atmosferyczne: 10 stopni Celsjusza, przelotne opady i zero słońca. Ubrałam się na cebulkę, przywdziałam czapkę i wzięłam się do pracy nad pierwszą podwyższaną grządką. Udało mi się ją skończyć i nawet pomalować bajcą do drewna, gdy zaczęło padać. Akurat gdy zwijałam cały ten interes do szopki na ogrodzie, wpadła do mnie sąsiadka z nowymi sadzonkami, książkami o ogrodach (czterema!) i dwoma oponami, które w najbliższej przyszłości w ogóle nie będą wyglądały jak opony :) Ale o tym innym razem.

Wpadłam na pomysł, aby napisać Wam coś o roślinach we wnętrzach, a dokładniej o tym, jak ozdabiać nimi pomieszczenia. Myślę, że mamy idealną porę roku na artykuł o takiej tematyce, nie sądzicie? 

amnahshurfa.blogspot.ie

 

  1. Uważam, że nic lepiej nie ożywia wyglądu pomieszczenia lub nieciekawie wyglądającego kącika, jak kwiaty cięte lub doniczkowe. Mnie już od samego patrzenia na nie robi się weselej, czy na Was też tak działają? Aby jednak cieszyły Wasze oczy, musicie pamiętać, że trzeba o nie dbać (widok słabej i zniszczonej rośliny będzie Was irytował bardziej niż zachwycał) oraz starannie przemyśleć wybór doniczek ozdobnych, w które je wsadzicie. Nie ma chyba nic gorszego od wielu malutkich, kolorowych doniczek ustawionych obok siebie, np. na parapecie. Nie wiadomo wtedy na co patrzeć - na widok za oknem czy ten barwny misz-masz. Na rośliny wtedy rzadko zwraca się uwagę... Naprawdę warto postarać się, aby w jednym pokoju wszystkie doniczki były tego samego koloru.
  2. Używajcie roślin do wyznaczania różnych części pokoju, jak na zdjęciu powyżej. Sprytnie ustawione na podwyższeniu doniczki z paprotkami pełnią rolę miłej dla oka przegródki pomiędzy częścią jadalną, a wypoczynkową salonu. 
  3. Pamiętajcie, że zgrupowanie nieparzystych ilości kwiatów o zróżnicowanych wysokościach będzie zawsze dobrze wyglądało! 
  4. Wnętrze z wysokim sufitem optycznie się obniży, gdy ustawicie w nim np. wysoką palmę.
  5. Rośliny o dużych, zielonych i lśniących liściach pomogą załagodzić przytłaczającą ilość małych wzorów na tkaninach, natomiast rośliny o małych i barwnych liściach łagodzą surowość jednolitych materiałów. 
  6. Jeśli wierzycie w feng-shui, starajcie się unikać roślin o ostro zakończonych liściach.
  7. W nowoczesnych wnętrzach kwiaty załagodzą ostre linie i proste kształty.
  8. Dobierajcie kwiaty (zarówno cięte, jak i doniczkowe) do koloru wnętrz: w pastelowych ładnie będą się prezentowały białe oraz żółte, w szarych - wszelkie kwiaty o wyrazistych kolorach, w czarnych - rośliny z miękkimi liściami o intensywnej zieleni, w białych - tutaj wszystko będzie pasowało :)
  9. Jakaś roślina zaczęła Wam pięknie kwitnąć? Ustawcie ją przed lustrem - w ten sposób ilekroć na nią spojrzycie, będziecie miały wrażenie, że jest jeszcze większa i jeszcze bardziej kolorowa!

 

 PS. Jutro koniec wiosennego giveaway, dlatego jeśli jeszcze nie wzięłyście w nim udział, serdecznie zapraszam! Ostatnia szansa na wygranie świetnego plakatu!

poniedziałek
kwi152013

Szkoła Pięknego Wnętrza - Najczęściej popełniane błędy

Obudziłam się z myślą, że nagram Wam dzisiaj szybki filmik, który chyba najlepiej zaprezentuje Wam, jakie najczęściej popełniacie błędy podczas dekorowania wnętrz i to o tym będzie dzisiejsza lekcja!

Najczęściej popełniane przez Was błędy... from InteriorsPL on Vimeo.

 

 

Video było nagrane spontanicznie (oraz przed wypiciem kawy!), mimo wszystko mam nadzieję, że coś z niego wyniesiecie. Dodatkową lekturę (o której mówiłam na filmiku) znajdziecie tutaj:

- Jak wybrać odpowiedni rozmiar dywanu

- Jak stworzyć focal point (główny element wystroju wnętrza)

Jakie błędy znajdziecie u siebie z mojej listy błędów? Łazienka, zasłony, obrazki, kolory, czy jeszcze coś innego? Zastanówcie się, jak je możecie naprawić!

poniedziałek
wrz242012

Dlaczego stylizacja wnętrz jest jak stylizacja zdjęć

Dużo ostatnio u mnie o Motywującym Klubie, ale obiecuję, że już baaaardzo niedługo usłyszycie ode mnie więcej o moich wnętrzarskich przygodach, a muszę Wam zdradzić, że trochę ich się nazbierało! No nic, wracając do tematu Klubu, pamietacie, że obiecałam Wam post zdradzający tajniki stylizacji zdjęć, które będą przydatne również przy urządzaniu wnętrz? Usiądźcie wygodnie, ponieważ ta chwila nadeszła!

Nawet, jeśli myślicie, że nie macie doświadczenia ze stylizacją wnętrz (lub zdjęć), robicie to częściej, niż Wam się wydaje! Nie wierzycie? Sposób, w jaki się ubieracie, to stylizacja: dobieranie odpowiedniej biżuterii lub pasujących do siebie wzorów. Sposób, w jaki ustawiliście w swoim salonie meble lub jakie wybraliście dodatki, to przecież również stylizacja. Nawet sposób, w jaki prezentujecie jedzenie na talerzu - tak, to też stylizacja! Chcę, abyście pomyśleli o stylizacji jak o prezentacji. W jaki sposób chcielibyście zaprezentować najładniejsze przedmioty w domu, lub jak zaprezentować je do zdjęć. Szukajcie inspiracji, notujcie najciekawsze pomysły, a jeśli utkniecie w martwym punkcie, inspirujcie się gotowymi pomysłami dekoratorów lub fotografów. Nie róbcie jednak tego nagminnie - nie chcecie być przecież jak ktoś inny. Szukajcie swojego unikalnego stylu!

Czy wiedzieliście, że użycie tekstur we wnętrzach lub na fotografiach urozmaici je i upiększy? Ale uwaga! Tekstury, to nie tylko wzory. To również różne rodzaje materiałów (np. jedwab, sizal, wełna, itp.), papierów (np. tapeta, okładki książek, itp ), drewna, roślin i innych naturalnych elementów. Mieszanie kilku różnych tekstur momentalnie stworzy proste, ale interesujące wnętrze lub zdjęcie. Zamiast ustawienia zwykłego wazonu z kwiatami na półce (czy to w celach dekoracyjnych, czy podczas stylizacji do zdjęć), postarajcie się zgrupować go z kilkoma innymi przedmiotami, np. piękną drewnianą ramką i ceramicznym świecznikiem. Mieszajcie i łączcie - bawcie się teksturami i wzorami! Zainteresowanych tym tematem odsyłam do mojego posta o mieszaniu i łaczeniu wzorów tutaj.

Podczas stylizacji wnętrza (lub fotografii) należy wziąć pod uwagę różne wysokości aranżowanych przedmiotów (no chyba, że chcecie stworzyć równy rząd podobnych dekoracji :)). I tak doszłam do punktu, gdzie zdradzę Wam kilka moich dekoracyjnych 'trików':

  • trójkątne grupowanie przedmiotów jest miłe dla oka i zawsze się sprawdza podczas dekoracji gzymsów kominka, półek ściennych, komód oraz...podczas stylizacji przedmiotów do zdjęć. Zacznijcie od najwyższego objektu - będzie on szczytem Waszego trójkąta. Następnie po jego bokach (zawsze na przodzie najwyższego przedmiotu) ustawcie kilka niższych dekoracji. Czynność powtórzcie z najmniejszymi przedmiotami.
  • grupując przedmioty używajcie nieparzystych ilości objektów - trzy, pięć, siedem... Oczywiście istnieją wyjątki od tej reguły, jednak z doświadczenia wiem, że lepiej prezentują się właśnie nieparzyste ilości :)
  • nie bójcie się pustych miejsc. Ustawienie grupy przedmiotów tylko po jednej stronie np. gzymsa kominka może być bardziej interesujące od całkowitego jego zastawienia różnymi dekoracjami. 
  • Prostota jest kluczem do sukcesu!

Stylizujcie Wasze wnętrza i zdjęcia według zasad, które Wam przed chwilą zdradziłam! Używajcie różnych tekstur, wysokości, nieparzystych ilości przedmiotów lub trzymajcie się zasady trójkąta. Ja zawsze stosuję się do tych prostych reguł i wiem, że i Wam bardzo one pomogą. A już niedługo... jedna z najbardziej utalentowanych bloggerek, jaką znam, zdradzi Wam kilka swoich tajników stylizacji zdjęć! Stay tuned!

wtorek
sie212012

Jakim jesteś typem?

Po rozmowie z jedną z moich klientek, zaczęłam się zastanawiać nad tym, jakimi jesteśmy osobami, jeśli chodzi o dekorowanie wnętrz. Klientka jest osobą po 60ce i chce, abym udekorowała jej wnętrze drogimi i dobrej jakości przedmiotami, ponieważ, jak to powiedziała, to ostatni remot w jej życiu i musi starczyć na lata. Jeśli chodzi zaś o mój dom, jestem jej zupełnym przeciwieństwem: nie mam nic przeciwko DIY i tanim dodatkom, które lubię wymieniać. Lubię remonty, zmiany i przemeblowania, a mając tak bujną wyobraźnię, jak moja, szybko bym zbankrutowała ;) Nazywam to wnętrzaskim HDHD :D Jestem ciekawa, jakimi Wy jesteście osobami, jesli chodzi o urządzanie? Jesteście jak Ann, moja klientka, czy raczej jak ja?


Życzę Wam pięknego dnia!