Entries in Porady (86)

wtorek
lis192013

Gdzie kupić tanie i fajne lampy?

Odpowiedź brzmi tanie nie idzie w parze z fajnym! Oszaleliście?!? Na jakim świecie żyjecie? Owszem, kupicie lampę za 50 złotych, ale nie oczekujcie cudów. Będzie mała i ledwo zauważalna, nie zrobi nic dobrego dla Waszego wnętrza i w sumie to okaże się, że zamiast dobrze zainwestować, straciliście te 50 złotych... Takie realia - nic nie zrobicie. Czas się z tym pogodzić, zaoszczędzić i kupić coś porządnego.

Będę Wam wbijała do głowy do upadłego: jeśli nie wiecie, jaką lampę kupić, lepiej kupić tą większą. Bo prawda jest taka, że duże jest lepsze... w każdej dziedzinie życia ;) A odrobina dramatyzmu potrafi zdziałać cuda nawet w najnudniejszym wnętrzu! Wyjątkiem od reguły są małe lampy, ale o ciekawej formie, np. z podstawą w kształcie psa lub żyrafy.

Wybrałam dla Was kilka lamp z dolnego przedziału cenowego, które naprawdę zasługują na uznanie.

 

Jeden: Empik. Dwa: Czerwona Maszyna. Trzy: Meble Vox. Cztery: Leroy Merlin. Pięć: Leroy Merlin. Sześć: Ikea

I jeszcze na zakończenie jedno moje pytanie, bo jestem okropnie ciekawską osóbką ;) Czy chcielibyście widzieć więcej tego typu postów? Tak? Nie?

wtorek
lis122013

6 sposobów na odnowienie wyglądu drzwi (w bloku)

- Co zrobić z okropnymi drzwiami wejściowymi w bloku?

Gdybym dostała euro za każdym razem, gdy słyszę to pytanie, leżałabym sobie teraz na wyspach jakiś ciepłych i popijała moje ulubione strawberry daiquiri (jeśli jeszcze nie piliście GORRRRĄCO polecam. Pychota! Przepis tutaj).

Faktem jest, że drzwi z blokach z lat 80 i 90 do najpiękniejszych nie należą. Są najczęściej obite czymś skóropodobnym w kolorze wypróżnień moich psów. Są zmorą właścicieli mieszkań i dekoratorów. Ale nie moją. Ja zawsze mam w zanadrzu kilka świetnych pomysłów!

Dzisiejszy post jest o tym, co zrobić z brzydkimi drzwiami wejściowymi, czyli mega praktyczne i pomysłowe inspiracje.

1. Ozdobne listwy - mój faworyt! Zwykłe drzwi wejściowe staną się niezwykle eleganckie, jeśli przykleicie do nich drewniane listwy. Możecie posunąć się o krok dalej i ozdobić nimi framugi!

2. Wymiana tapicerki. Brzydką, zniszczoną skórę, którą są obite drzwi możecie wymienić na nową i w ładniejszym kolorze. Jeśli boicie się samodzielnie podjąć tego zadania, zanieście je do tapicera.

Foto: HGTV.com

TUTAJ znajdziecie tutorial, jak zrobić podobne drzwi w graficzne wzory.

3. Ozdobne gwoździe. Jest to pomysł zainspirowany moim ulubionym programem telewizyjnym Big Bang Theory - nudne drzwi odświeżycie dekorując je gwoździami tapicerskimi. Od Waszej wyobraźni zależy, jaki utworzycie z nich wzór.

Foto: desertdomicile.com

TUTAJ tutorial, jak ozdobić drzwi w podobny sposób.

4. Przemalowanie. Najprostszy i najtańszy sposób odświeżenia wyglądu drzwi wejściowych. Za pomocą zwykłej farby zamienicie brzydkie kaczątko w pięknego łabędzia. Odważnym polecam zdecydowane kolory, jak czarny lub czerwony.

Foto: Houzz.comTUTAJ tutorial, jak w podobny sposób pomalować drzwi.

5. Farba tablicowa. Coraz popularniejszy w Polsce pomysł na odnowienie wyglądu drzwi w blokach. Dzieci uwielbiają po nich mazać, mamy muszą ciągle wycierać pył...

Foto: freckledlaundry.com

6. Tapetowanie. Dzięki oklejeniu drzwi wejściowych tapetą, którą jest wytapetowany przedpokój, nie tylko zyskacie optycznie więcej przestrzeni, ale też sprawicie, że niesamowicie brzydkie drzwi staną się wręcz niewidoczne!

A czego nie polecam? Nie polecam  oklejania drzwi wszelkiego rodzaju naklejkami lub grafikami. Takie rzeczy zostawmy nastolatkom i dzieciom. Jeśli jednak znajdują się wśród nas amatorzy takich rozwiązań, mam dla Was tylko jedno zdanie:

Czas dorosnąć!

poniedziałek
paź282013

Szkoła Pięknego Wnętrza: Farby

Czy myśleliście kiedyś o tym, że kupno zwykłej puszki farby równa się nieograniczonym wręcz sposobom dekoracji ścian? Tysiące możliwych kolorów i różne jej rodzaje sprawiają, że każdy znajdzie coś dla swoich czterech ścian - nawet Ci najbardziej wybredni... Witajcie na kolejnej 'lekcji' w Szkole Pięknego Wnętrza :)

O ile wybór koloru farby może wiązać się z osobistymi gustami i upodobaniami, już nad wyborem odpowieniego rodzaju farby trzeba się poważniej zastanowić. Innej farby użyjemy w często używanym przedpokoju, innej w wilgotnej łazience, a jeszcze inną pomalujemy rzadko używany pokój:

Innym sposobem rozróżnienia rodzajów farb jest podzielenie ich na te z połyskiem, półpołyskiem oraz na matowe. Oczywiście farby z połyskiem są bardziej odporne na zmywanie od matowych, jednak i matowe mają kilka trików w zanadrzu:

- lepiej ukryją nierówności ściany,

- optycznie pomniejszą duże przestrzenie,

- kolory zdają się być 'głębsze',

- robią się coraz bardziej modne.

Najprzyjemniejszym etapem wyboru farby jest jej... użycie :) Uwielbiam malować, a Wy? Uważam, że nie ma nic bardziej fascynującego od robienia totalnej metamorfozy wnętrza za pomocą zwykłej puszki farby! I o matko, czego by nie można było z nią zrobić! Namalujecie dzięki niej pasy, chmurki i łezki (oby tylko!)... zrobicie designerskie wzory za pomocą szablonu lub ozdobicie ściany zwykłą metodą przecierki. Zrobicie ogromną tablicę do pisania, lub realistycznie wyglądający mural. Namaluje za jej pomocą nawet meble, wieszaki, lampy i sztukaterie... Lubicie świecidełka? Dodajcie brokat do farby i zróbcie sobie brokatowe ściany! Ile głów, tyle pomysłów!

W sieci można znaleźć setki darmowych szablonów. Od ponad roku gromadzę je w jednym miejscu - tutaj. Do tej pory udało mi się zebrać ponad 230 różnych wzorów - od cyferek, aż po designerskie szablony.

Ciekawy kawałek ściany podkreślcie namalowanym w kolorze innym, niż reszta ściany kwadratem. Jeśli szukacie taniego sposobu na odrobinę luksusu we wnętrzu, namalujcie sobie sztuczną sztukaterię.

Powyżej po lewej okładka książki, którą właśnie czytam - zachwyca świetnym pomysłem na wieszak na kubki (za jakiś czas recenzja!).

Cały sekret polega na tym, aby dobrać coś, co będzie pasowało nie tylko nam, ale też wnętrzom, w których mieszkamy. Ja osobiście mam słabość do szablonów. W łazience mam psy, a w sypialni gościnnej wzór Casablanca:

Który Wam się bardziej podoba?

poniedziałek
wrz092013

Szkoła Pięknego Wnętrza - tapety

Co zrobić ze ścianą z telewizorem? Co zawiesić nad sofą? Dlaczego mój salon wygląda tak pusto? Czy zadaliście sobie kiedyś jedno z tych pytań? Jestem pewna, że tak...Zaczęłam zastanawiać się, dlaczego tak się dzieje i doszłam do wniosku, że to z obawy przed popełnieniem gafy. Boicie się, że przedobrzycie, że zrobicie niepotrzebne dziury w ścianie, że tapeta Wam się wkrótce znudzi, że będzie za dużo wzorów lub zbyt pstrokato... mam rację?

Jednak od dzisiaj możecie wyrzucić swoje strachy przez okno. Szkoła Pięknego Wnętrza podpowie Wam, jak udekorować ściany, a każdy znajdzie tu coś dla siebie. Obiecuję!

Dzisiaj część pierwsza lekcji poświęcona całkowicie tapetom, jako że opcji ich użycia jest wiele :) Zresztą sami się przekonacie :)

Oprócz tego, że maskują nierówne ściany, w dzisiejszych czasach nie ma dla nich rzeczy niemożliwych - są odporne na wilgoć i zabrudzenia, łatwo się je wiesza (na rynku pojawiają się coraz częściej tapety samoprzylepne) i są przyjazne dla alergików. Miliony dostępnych kolorów i wzorów okładzin ściennych sprawia, że będą pasowały tak we wnętrzu klasycznym, jak i nowoczesnym. W kuchni, pokoju dziecięcym i łazience, ponieważ tapety wyszły z salonów.

Rozdzieliłam sposoby dekorowania ścian tapetami na trzy sposoby:

1. Cząstkowy. Idealny dla osób niezdecydowanych lub wynajmujących mieszkanie, np. parawany oklejone tapetą lub ramki na zdjęcia z kolorowymi kawałkami tapet. Nie narzucają się swoim wyglądem, ale jednak są zauważalne. Łatwo je wymienić lub przestawić, gdy się znudzą, Będą idealne w salonie za sofą lub w sypialni przy łóżku:

Foto via: easyliving.co.uk

2. Połowiczny. Jest to mój ulubiony sposób. Wystarczy wytapetować tylko jedną ścianę lub jej kawałek, aby natychmiastowo przeobrazić wnętrze z nudnego w intrygujące. Odważniejszym polecam okładziny w duże wzory lub w odważnych kolorach, nieśmiałym proponuję delikatne desenie. Poniższy pomysł pokazuje, że piękna tapeta może być ozdobą samą w sobie - nie potrzeba już więcej dekoracji na tej ścianie:

Foto via housetohome.co.uk

W łaski dekoratorów i stylistów powoli wchodzą fototapety. Kiedyś koniecznie z plażą lub lasem, teraz możliwości ograniczone są tylko wyobraźnią i portfelem kupujących - na ścianach można mieć wszystko, począwszy od mapy Paryża, poprzez realistycznie wyglądające zdjęcie betonu, aż po zdjęcie ukochanego czworonoga.

A co zobić, jeśli podoba nam się 4 lub 5 różnych wzorów tapet i nie można zdecydować, którą wybrać? Nic prostszego - zróbcie sobie patchworkową ścianę używając próbki ulubionych tapet - tutaj inspiracja.

3. Całkowity - od podłogi aż po sufit w całym pomieszczeniu.

Okładziny ścienne potrafią kilka sztuczek, o których warto pamiętać:  małe pomieszczenia rozjaśnią i optycznie powiększą tapety z metalicznym połyskiem, a 'zimne' wnętrza ocieplą się wizualnie, gdy na ścianach pojawi się okładzina z fakturą. Mój ulubiony wybór - tapeta z traw naturalnych.

Który pomysł wykorzystania tapety przypadł Wam do gustu? Który nie?

Do usłyszenia,