« O zamknięciu bloga i wigilijnym stole | Main | Tydzień ciszy »
wtorek
gru112012

Hand made i losowanie Candy

Jeszcze tydzień bałaganu na stole w kuchni i w końcu zagości u nas porządek :) W każdej wolnej chwili nad czymś pracuję. W ilościach hurtowych powstają aniołki, ginger meny i choinki. Kolory przewodnie to biel, złoto i odrobina czarnego. Wszystko ozdobione srebną nitką. A zresztą, co ja Wam będę pisała - sami zobaczcie :)

Najbardziej podobają mi się aniołki. Są pomalowane czarnym, wodoodpornym pisakiem (zaczęłam je początkowo malować zwykłym pisakiem dla dzieci, ale po dwóch dniach wzór zaczął się wypławiać). Nóżki i rączki zrobiłam ze srebrnego sznurka, a stópki z dzwoneczków. Przy każdym ruchu aniołek wydaje dźwięki. A jak Wam idą prace nad hand made (ręcznie robionymi) dekoracjami?

Nadeszła pora na wytypowanie najciekawszej odpowiedzi na pytanie, za co najbardziej kochacie swój dom. Wszystkie Wasze wypowiedzi były ciekawe, mnie jednak najbardziej urzekły słowa Travelling Milady:

Kocham mój dom, za to,że mam do czego wracać. Za lawendę w ogrodzie i okno w dachu przez które spoglądam na gwiazdy. Za jego znajomy zapach, kiedy wracam po długiej podróży i za 4 ściany, które chronią przed chłodem. Za to,że kiedy potrzebuję, mam gdzie ukryć sie przed światem, aby potem otoczyć się wianuszkiem bliskich osób. Kocham go za biesiady do rana i za dach nad głową, za to, że mam za czym tęsknić i o co dbać. Że to mój kawałek świata w kosmosie życia. Taki po mojemu...

Autorkę wypowiedzi bardzo proszę o kontakt w celu ustalenia adresu, pod który mogę przesłać wygrane Candy. No i moje gratulacje! Paczuszkę postaram się przesłać tak szybko, jak tylko się da, aby dotarła jeszcze przed Świętami.

PrintView Printer Friendly Version

Reader Comments (24)

u mnie nic nie idie, bo czekam na zamówione foremki juz ponad tydzień, ale plany są, zapał jest, tylko czy czasu straczy :))

sliczne aniołki, chyba skubnę pomysł :))
gru 11, 2012 | Unregistered CommenterKasia m13
Ale mi niespodziankę zrobiłaś! Dziękuję serdecznie za wygraną! Czuję się jakbym juz miała gwiazdkę!No niedowierzam:)
gru 11, 2012 | Unregistered CommenterTravelling Milady
Napisałam juz maila z moimi danymi. A ozdoby świąteczne jeszcze przede mną. Twoje są kapitalne, jak zwykle. Czas abym i ja dała się ponieść. A z czego powstały aniołki?
gru 11, 2012 | Unregistered CommenterTravelling Milady
Ewka, aniołki są z samo-schnącej masy plastycznej (dostępne w sklepach z art.pap)
gru 11, 2012 | Registered CommenterWioleta Kelly
PS. Jeszcze raz serdecznie Ci gratuluję :) Jutro jadę na pocztę :)
gru 11, 2012 | Registered CommenterWioleta Kelly
Wyglądają jak ze sklejki albo drewna. Super! Musze się zabrac za te ozdoby, bo mi święta przelecą, a ja póki co zbijam sobie skrzynkę z drewnianych desek:) Oby poczta dopisała, bo ja tu wyjdę z siebie:) Serdeczności ślę.
gru 11, 2012 | Unregistered CommenterTravelling Milady
Gratulacje wygranej!!! Pięknie opisałaś, cudowne są te ozdoby choinkowe.
gru 12, 2012 | Unregistered CommenterSylwia
super ozdoby :)
pozdrawiam
Ag
gru 12, 2012 | Unregistered CommenterAvrea
śliczne dekoracje, też takie chceeeeee :))
gru 12, 2012 | Unregistered CommenterHanoola
Ja od dawna obserwuję i inspiruję się tym, co dzieje sie na Interiors, ale dziś dopiero postanowiłam się odezwać.
Twoje dekorację, są piękne i przyznam że po wpisie o masie solnej postanowiłam coś podziałać i ... rozszalałam się. Już wiem, ze w tym roku nasza choinka i cały dom będą udekorowane moimi "dziełami". Zrobiłam 24 aniołki, spodobały się do tego stopnia, że kilka już znalazły nowy dom. Poza tym mam gwiazdki, koniki na biegunach, no i płatki śniegu, które dziś już zawisły w jadalni. Wielke dzięki, za wszystko czym dzielisz się ze swiatem, czytanie Twojego bloga, to moja chwila zapomnienia.
gru 12, 2012 | Registered CommenterKolszi
A ja chciałam Cię Wiolu zaprosić do mojej małej ciasteczkowej akcji zdjeciowej :)
gru 13, 2012 | Unregistered CommenterJagoda
Jagódko - wspaniały pomysł na zabawę - oczywiście z wielką przyjemnością się do niej przyłączę :)
gru 13, 2012 | Registered CommenterWioleta Kelly
Kolszi - po pierwsze serdecznie Ci dziękuję za komentarz. Są one dla mnie bardzo ważne i zawsze się uśmiecham, gdzy widzę, że ktoś postanowił oddać mi kilka swoich cennych minut, aby napisać. Po drugie, wspaniale jest słyszeć, że ktoś się zainspirował moimi pomysłami - a z tego cieszę się jeszcze bardziej! Och, jak bardzo chciałabym zobaczyć Twoje ozdoby - już sobie wyobrażam, jakie są piękne!
Twoje słowa, że czytanie mojego bloga to dla Ciebie chwila zapomnienia przyszły w odpowiedniej chwili - chwili mojego zwątpienia i niepewności. Biję się od jakiegoś czasu z myślami - zamknąć bloga, czy go dalej prowadzić? Jestem przerażona, ponieważ odkąd go rozpoczęłam nigdy nie miałam takich myśli. Twoje słowa podniosły mnie na duchu, za co Ci serdecznie dziękuję. Ależ się rozpisałam :)
Kochana - dziękuję, że czytasz i zaglądasz!
gru 13, 2012 | Registered CommenterWioleta Kelly
Od wczoraj usiluje napisać post, ale coś mi się nie wczytuje. A chciałam powiedzieć, że mam nadzieję ze to co piszesz o zamknięciu bloga to żart. Myślę że wiele osób bardzo by się zasmuciło taką decyzją. Myślę, że zima wciska nam do glówy chwile zwatpienia, ale z wiosną rozkwitnie optymizm. Trzymaj się i pisz dla nas, Dla mnie, boja naprawdę bardzo tego potrzebuje.
gru 14, 2012 | Registered CommenterKolszi
wowwwwwwwww, jakie śliczne:)Jestem pod wielkim wrażeniem:)Pozdrowienia, Lou:)
gru 14, 2012 | Unregistered CommenterLovingit.pl
prześliczne te Twoje ozdoby, wiesz?:) pierwsze zdjęcie jak dla mnie rewelacja! ale Ty jesteś kreatywna - uwielbiam takie osoby:) buziaki
gru 14, 2012 | Unregistered Commenterscraperka
Świąteczna armia:)Super pomysł. Powinna strzec łakoci świątecznych, bo zawsze narobię się po pachy, a za 10 minut już zapominam,że cokolwiek robiłam, bo talerze wymiecione:)
gru 14, 2012 | Unregistered CommenterTravelling Milady
Wiola nawet sobie nie żartuj z tym zamknięciem bloga. Zresztą nie będzie Ci łatwo bo masz tyle fanów, że nikt Ci na to nie pozwoli hihihi:)
gru 15, 2012 | Unregistered Commenterbluezee
Gratulacje dla zwyciężczyni :o)
gru 15, 2012 | Unregistered CommenterAla
Cudowności dotarły. Po 100 kroć dziękuję:) Poczta zadziałała jak błyskawica. O wszystkim u mnie w poście:)
http://lifegoodmorning.blogspot.com/2012/12/miy-poniedziaek-te-sowa-sie-nie.html

I dziękuję wszystkim za gratulacje:)
gru 17, 2012 | Unregistered CommenterTravelling Milady
Czy mogłabym się dowiedzieć z czego zrobione sa te aniołki?
lis 21, 2013 | Unregistered Commentermarthastaw
Marthastaw - aniołki są z samo-schnącej masy plastycznej (dostępne w sklepach z art.pap)
lis 21, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly
Dzięki Wiolu za odpowiedź, niestety w moim sklepie nie znalazłam tej masy :( jednak znalazłam przepis na masę z sody i maki kukurydzianej, zobaczymy co mi z tego wyjdzie :p
lis 29, 2013 | Unregistered CommenterMarthaStw
MarthaStw - też widziałam w internecie ten przepis, ale jeszcze go nie wypróbowałam, nie mogę więc niestety napisać, czy jest dobry, czy nie. A próbowałaś poszukać może glinki artystycznej? Też by się nadawała! Daj znać, czy udała Ci się ta masa, bo jestem jej strasznie ciekawa, co? Dzięki :-*
lis 29, 2013 | Registered CommenterWioleta Kelly

PostPost a New Comment

Enter your information below to add a new comment.

My response is on my own website »
Author Email (optional):
Author URL (optional):
Post:
 
All HTML will be escaped. Hyperlinks will be created for URLs automatically.