Entries in szary (49)

piątek
maj102013

Friday's Decor Doctor #15

Kilka tygodni temu otrzymałam maila od jednej z moich czytelniczek, Małgorzaty, w którym zostałam poproszona o pomoc w udekorowaniu ściany z telewizorem. Wiadomość zawierała w sobie tylko informację, że Gosia chce wymienić szafkę pod TV i stolik kawowy na białe, oraz że obecne, niebieskie ściany mają zostać. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie zaproponowała kilku innych, drobnych zmian, aby poprawić proporcje pokoju. Zobaczcie, co zaproponowałam Gosi:

Często borykacie się z problemem, co zrobić ze ścianą z telewizorem? Chcecie poznać moją opinię na ten temat? Lubię odwracać uwagę od TV i kierować ją w inne strony: w tym przypadku w strony nieregularnie rozmieszczonych ramek. Fototapeta przyklejona na ścianie wygląda jak prawdziwe deski, czym wprowadza do wnętrza teksturę, sprawiając tym samym, że kącik stał się bardziej interesujący. Salon zyskał dzięki temu centalny punkt wystroju, którego przedtem brakowało. Pomieszczenie nie miało odpowiedniego oświetlenia - samo sufitowe nie wystarcza, ponieważ jest zbyt płaskie, dlatego na stoliku ustawiłam małą lampkę stołową. Czy jest coś przyjemniejszego od położenia się na sofie przy przyćmionych światłach z miską popcornu i lampką wina? Też to lubicie?

Poniżej znajdziecie listę użytych przeze mnie mebli i dekoracji:

1. Tapeta - Wall Decor; 2. Szafka - Ikea; 3. Lampka - Ikea; 4. Ramki - Ikea; 5. Literka - na zamówienie u Al z Czary z Drewna

Koniecznie napiszcie, jak Wy udekorowaliście swoje ściany z TV! 

Życzę Wam spokojnego weekendu, ściskam,

środa
mar202013

Przepis na dobre samopoczucie

Przestrzeń w której żyjemy jest tak ważna dla naszego samopoczucia, jak dieta i ćwiczenia. Otoczenie w którym przebywamy wpływa na nasz humor i nasze zachowania. Jeśli przestajemy dbać o dom, przestajemy dbać o swoje szczęście. Jak Wy dbacie o swoje domy? W jaki sposób Wasze wnętrza działają na Wasze samopoczucie?

Ja lubię przestawiać, zmieniać, przemalowywać i dekorować. Wspaniale się przy tym odstresowuję i relaksuję, a przy okazji dom wygląda świetnie ;) Jakiś czas temu wzięłam się za mozolną pracę kilkoma szablonami, aby zamienić nudną szafkę w coś z jajem. Tak wyglądała przed, a tak wygląda obecnie:

Chwilowo stoi w sypialni gościnnej, coraz bardziej jednak jestem przekonana, że lepiej wyglądałaby w łazience. Może za kilka tygodni podejmę w końcu ostateczną decyzję. Na razie wpadłam w wir wiosennego sprzątania. Uwielbiam latać na miotle ;)

poniedziałek
mar182013

Friday's Decor Doctor #9

Pora na elegancki salon :)

Tutaj możecie zobaczyć zdjęcie pokoju sprzed zmian.

Miało być elegancko, ale przy ograniczonym budżecie. Jak myślicie, udało mi się? Osobiście nie wybrałabym do tego pokoju narożnika, jednak to był jeden z wymogów właścicieli mieszkania. Jakoś jednak wkomponował się w ten pokój i już mi tak nie przeszkadza :)

1. Fotel - Ikea; 2. Lustro - Ikea; 3. Stolik - Czerwona Maszyna; 4. Lampka - Luna Optica; 5. Dywan - Dywanowy Sklep; 6. Kremowa poduszka - Avaldi Home; 7. Srebrna poduszka - Avaldi Home.

Do usłyszenia już za kilkanaście godzin na kolejnej lekcji w Szkole Pięknego Wnętrza!

wtorek
mar052013

Jak sobie radzić z mężem, który nie pozwala na zmiany? cz.1

Mój dzisiejszy post jest zainspirowany Wami i Waszymi mailami do mnie. Będzie w nim mowa o tym, jak poradzić sobie z upartym mężem, który nie chce się zgodzić na Wasze dekoracyjne rewolucje. Przy okazji po raz pierwszy na blogu pokażę Wam pokój mojego D.

Często zadajecie mi pytanie, co o moich częstych dekoracyjnych poczynaniach myśli mój mąż? Prawda jest taka, że mamy ustalony pewien kompromis... Mogę robić, co chcę, jak długo nie ruszę jego 'świątyni', czyli jego pokoju gier, potocznie przez nas nazywanym pokojem komputerowym. Oczywiście najważniejsze i największe decyzje zawsze podejmujemy razem. Całe szczęście mamy zupełnie odmienne style (nudno byłoby, gdybyśmy byli zupełnie tacy sami), dlatego często musimy iść na ustępstwa. Przykładem mojego kompromisu są na przykład lampy w hollu, ciemno-szare ściany w sypialni, fotele i telewizor w salonie... Nasz dom nie wyglądałby, jak wygląda obecnie, gdyby nie łączenie naszych dwóch odmiennych stylów i upodobań.

Najważniejsze, to znaleźć kompromis, który będzie Wam odpowiadał i dla Was działał. Jeśli jednak mąż jest nadal uparty i nie docierają do niego żadne Wasze argumenty...

1. Porozmawiajcie. Żyję w przekonaniu, że nie ma nic, czego rozmowa nie potrafiłaby rozwiązać. Usiądźcie i spokojnie, bez okazywania emocji (a już w szczególności frustracji lub agresji) zapytaj, dlaczego nie chce się zgodzić. Najbardziej prawdopodobnymi odpowiedziami będą:

  • Nie lubi zmian (to chyba najczęstszy powód). Weź pod uwagę jego obawy i nie rób nic drastycznego. Zmiany we wnętrzach wprowadzaj stopniowo, acz stystematycznie. Zamiast malować ściany (chyba, że tego naprawdę potrzebują), zastanów się, czy nie możesz odmienić wyglądu wnętrza wymieniając tylko kilka dodatków, np. zasłony, poduszki, itp. Uwierz mi, że czasem to wystarczy!
  • Nie macie wystarczających środków finansowych. Mężczyzna może się obawiać, że masz w planach dekoracyjne szaleństwa, co nadwyręży Wasz budżet. Może ulegnie, jeśli powiesz mu, że sama wszystko kupisz?
  • Zmęczenie. Twój mąż może być zmęczony po ciężkich dniach w pracy, a Twoje wzmianki o przemalowaniu ścian sprawiają, że chce zapaść się pod ziemię. Ostatnią rzeczą, którą chce robić w weekend jest skakanie po drabinach i zabawa w malarza. Może wyjściem z sytuacji jest zaproponowanie, że sama wszystko zrobisz lub poprosisz o pomoc kogoś z rodziny (nie rób jakiejkolwiek wzmianki o fachowcu, bo się obrazi :)). Mężowi obiecaj, że będzie mógł ten dzień spędzić z kolegami na piwie, będzie wniebowzięty :)
  • Brak zaufania. Twój mężczyzna może się podświadomie obawiać, że masz niecny plan przetransformowania Waszego gniazdka na różowo - poczynając od dywanów, a kończąc na szczoteczkach do zębów. Zapytaj, jakie kolory/ dekoracje dla niego w ogóle nie wchodzą w grę i urządzaj dom mając również jego względy na uwadze.

Zapraszam Was jutro na kolejną część moich porad, jak pokonać upartego męża ;) Mam nadzieję, że moje posty okażą się Wam pomocne. Ściskam,